Dziękuję Bogu za ten czas rekolekcji na Jagiellońskiej bo był to dla nas naprawdę czas zaczerpnięcia ze źródła. Jesteśmy małżeństwem 16 lat, od początku w Domowym Kościele. Nazbieraliśmy już trochę doświadczeń w tej wspólnocie, ale ostatni czas był dla nas trudny i przez różne wydarzenia byłam bliska zwątpienia czy to jest miejsce dla nas zwłaszcza z czwórką dzieci. Jak to zostało trafnie nazwane przez Elę- nazbierałam już dużo "opinii" i "interpretacji" o Domowym Kościele, a przez to rozmył mi się sam obraz Domowego Kościoła i zaczęło mi towarzyszyć poczucie zniechęcenia i zastanowienie się czy to jest to miejsce w Ruchu, którym się tak zachwyciłam na początku. 
Prowadzące te rekolekcje zachęcały do tego żeby wejść głębiej w istotę Ruchu. Rzeczywiście te krótkie rekolekcje były dla mnie takim czasem odłożenia na bok tej całej "nadbudowy" i pójścia w głąb do źródła, którym jest osoba ojca Blachnickiego i jego patrzenie na to dzieło. Potrzebowałam tego spotkania z Ojcem tam na Jagiellońskiej, żeby przypomnieć sobie czym jest Ruch i odnowić moją przynależność do niego. Wejść głębiej w jego charyzmat a nie ślizgać się po powierzchni.
Jednocześnie bardzo mocno wybrzmiało dla mnie Słowo Boże w tym czasie, które było Słowem z dnia, ale trafnie wpisało się w ten czas rekolekcji. "Umocnijcie swoje powołanie i wybór" te słowa były dla mnie wezwaniem by nasze małżeństwo i wychowywanie dzieci też poszło głębiej, by było służbą. Ela i Marysia z taką mocą i pewnością wypowiedziały, że postawa służby przede wszystkim ma być wobec współmałżonka i dzieci. To było dla mnie wezwanie do odnowienia i pogłębienia mojej miłości do współmałżonka i postawy służby przede wszystkim wobec niego i dzieci. Razem z mężem odkryliśmy, że nasz dom ma być wypełniony budowaniem jedności i Światłem wcielonym w życie, tak jak na symbolu Domowego Kocioła, aby być Domowym Kościołem nie tylko z nazwy tylko głęboko w naszej rodzinie.
Za ten czas naprawdę odpoczynku w "oazie", odnowienia i wezwania by szukać głębiej CHWAŁA PANU!!!
Jadzia

 

Studium "Pełne zdobywania wartościowej wiedzy z dodatkiem wspaniałego humoru"- to opinia jednego z uczestników.

Trudno o lepsze podsumowanie tego czasu.

Kolejne spotkanie 2 roku za nami, ale pozostaje z nami kilka wspomnień, którymi chcemy się z Wami podzielić.


Używamy ciasteczek
Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika. W ustawieniach przeglądarki możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.